Dla umilenia paskudnej jesiennej pogody przychodzę do Was z mieszanką zapachów i kolorów :) Wczorajszy dzień poświęciłam na upolowanie nowych wosków Yankee Candle. Na fanpejdżu pytałam o zapachy, które polecacie i bardzo dziękuję za wszystkie opinie! :****
Tak więc wczoraj wybrałam się do sklepu Serce Natury, obwąchałam chyba wszystkie dostępne tam zapachy, i w ostateczności skusiłam się na 4 tarty:
Beach Walk - ,,Dzień był upalny, ale teraz ocean muska ciało przyjemnym, chłodnym wiatrem. Powoli zapada zmrok. Niepewne dotąd fale stają się hipnotyzujące i miarowe, a horyzont znika gdzieś w czeluściach ciemnego nieba. Świat zasypia, a wypełniona rozgrzanymi ciałami plaża pustoszeje. To idealny moment na romantyczny spacer – w towarzystwie ukochanej osoby i w akompaniamencie rajskich, wyspiarskich aromatów. Wieczorny Beach Walk pachnie pudrowym piżmem, sokiem wyciśniętym z dojrzewających do tej pory beztrosko pomarańczy i aromatem morskiej soli. Kompozycja kusi, zaprasza, chwyta za rękę i prowadzi po bezkresnym piasku.''
A Child's Wish - ,,Kompozycja beztroska jak zabawa w gronie małoletnich przyjaciół i gwarantująca poczucie bezpieczeństwa kojarzące się z pełną miłości opieką kochanych rodziców. Pachnąca najpiękniejszym bukietem kwiatów – ale nie tym, który kupić można w osiedlowej kwiaciarni! Pąki zamknięte w wosku A Child Wish to płatki ozdabiające wszystkimi kolorami tęczy wiosenną łąkę – nasz ulubiony plac dziecięcych zabaw i miejsce, do którego z czułością wracamy wspomnieniami. A Child Wish to powrót do dzieciństwa – sielskiego, beztroskiego, czeszącego jasne włosy świeżym wiatrem. To kompozycja cudowna, radosna i bezpieczna – idealna dla marzycieli i idealistów.''
Spiced Orange - ,,Wosk Spiced Orange to rozgrzewająca tarteletka – idealna na chłodne, jesienne i zimowe wieczory, otulająca ciepło nietuzinkowym aromatem, w którym sprawnie przenikają się nuty cytrusów i przypraw korzennych. Ciemny wosk uwodzi pięknym kolorem i jeszcze piękniejszym zapachem. Na pierwszym planie wyczuć można energetyczną pomarańczę, której wysoki, orzeźwiający i letni aromat przeplatany jest niskimi akordami imbiru, cynamonu i przekornych goździków. Doskonale zbilansowana propozycja od Yankee Candle to przeciwwaga dla chłodnego powietrza i smętnej pluchy – idealny poprawiacz nastroju i wierny towarzysz długich wieczorów.''
Pink Dragon Fruit - ,,Pitaja zakwita tylko w nocy. W dzień natomiast – kusi aromatem oryginalnych, żywo różowych owoców. To właśnie one – truskawkowe gruszki – zebrane zostały na meksykańskich wakacjach, doskonale spreparowane i zamienione w sporą ilość wonnych olejków. Esencja wprost z serca smoczego owocu trafiła następnie do wnętrza wosku – aromatycznego, słodkiego, egzotycznego. Pink Dragon Fruit to zapachowy monochromatyzm w najlepszym wydaniu – długo wyczekiwana randka z meksykańską królową nocy, pachnąca aromatem truskawkowej gruszki i czarująca minimalistyczną formą zaklętą w różowym wosku.''
Wszystkie opisy pochodzą ze strony goodies.pl.
Sama nie mogę się zdecydować, który wosk odpalić jako pierwszy ;-) Mojemu K. najbardziej przypadły do gustu zapachy: A Child's Wish oraz Pink Dragon Fruit :)
Które woski są waszymi ulubionymi? Znacie te kompozycje zapachowe? ;-)
Na woskach nie kończą się nowości, bo... dzisiaj w moje łapki wpadła przesyłka z Alphanailstylist z lakierami China Glaze oraz miniaturką top coatu Poshe. :) Tu wcale nie jest łatwiej, nie mam pojęcia którym kolorem pomalować paznokcie! :)
Tu w skład przesyłki oprócz Poshe znalazły się kolory: Holly-Day, For Audrey, Tart-y for the party, Hello Gorgeous!, Pure Joy, Skyscraper, Winter Holly.
Szkoda tylko że moje paznokcie ostatnio nie chcą współpracować ze mną i... zostały nici z kwadratów. :(
Znacie lakiery China Glaze? Co sądzicie o tych kolorach? Jakie najchętniej nosicie na paznokciach? :)
A teraz zabieram się powoli za odpalanie, testowanie, malowanie..! :)
Gorąco pozdrawiam! :*