Tu tematem przewodnim były owoce. Ja dopadłam myślą, lakierami i pędzelkami truskaweczki, mimo że te przypominają mi nieco pomidorki :D
Zobaczcie sami (same? :) )
Dzisiaj też w wolnej chwili chciałam opisać w skrócie zdenkowane produkty w lisopadzie.
2. Próbka perfum FM Group o numerku 201 - bardzo przyjemny zapach, niestety już wycofany z produkcji.
3. Perfuma FM Group, seria luksusowa, o numerku 146, Lacoste Pour Femme. Oddała mi je mama, bardzo przyjemne, dość mocna nutka zapachowa, taka jak lubię ;-)
4. Avon, Avon Care Family, Rich Moisture Family Cream - krem do ciała, twarzy i rąk z owsem i rumiankiem. Recenzję znajdziecie TU.
5. Green Pharmacy, Oliwkowy krem do rąk i paznokci - bardzo przyjemny krem, który dorwałam na przecenie w Naturze za 3.50 zł. :) Dość rzadki, ale całkiem wydajny, przyjemny zapach i dość niezłe nawilżenie. Już ciapię kolejny z tej serii - rumiankowy.
6. Timotei, Intensive repair, Szampon do włosów - próbka szamponu, którą wygrałam w rozdaniu we wrześniu ;) Niezgodny z CG, SLS w składzie, dobry do oczyszczania, piękny zapach i odpowiednia jak dla mnie konsystencja. Możliwe że kiedyś kupię pełnowymiarową butelkę ;)
7. BeBeauty, Hands Expertiv, Ochronny krem do rąk, o którym pisałam TUTAJ.
+ 8. L'biotica, Biovax, Maseczka do włosów blond - zużyłam ją po prawie roku. Mega wydajna, budyniowata konsystencja, świetny zapach, ale nie zauważyłam specjalnego nawilżenia po niej. O wiele lepiej spisują się niektóre odżywki przetrzymane dłużej na włosach.
Pojemniczka nie ma na zdjęciu, bo obecnie wykorzystywany jest jako pojemnik dla żelu lnianego :)
Nie wliczam w denko zużyte próbki maseczek, bo było ich sporo. ;-)
Wybaczcie mało nastrojowy post, odnośnie dzisiejszego dnia, ale już dosyć na dzisiaj - chwile zadumy i modlitwy nad grobami najbliższych mamy na dzisiaj za sobą, teraz ewentualnie pozostają jakieś indywidualne i osobiste refleksje.
Pozdrawiam!
Świetne paznokcie, takie apetyczne;D
OdpowiedzUsuńDla mnie tam nie wyglądają te truskawki jak pomidorki :D Jakby nie miały kropeczek to pewnie tak :) Widzę, że też zdenkowałaś Biovax. Z nim jest tak, że nie na każdego działa. U mnie działał dopiero po jakimś czasie. Na moją mamę nie działał wcale.
OdpowiedzUsuńA jak Ci się podoba w technikum farmaceutycznym? Ja skończyłam w czerwcu :)
OdpowiedzUsuńFajne te truskawy, dla mnie sztuką jest pomalowanie paznokci jednym kolorem :D
Skuszę się chyba na ten krem z Green Pharmacy :)
OdpowiedzUsuńA paznokcie świetne, cudne truskaweczki :)
ale słodkie pazurki :)
OdpowiedzUsuńdziękuje:) wiesz co,powiem szczerze,że ją trochę żałuję. kierunek bardzo ciekawy, dużą wiedzę wyniosłam,ale perspektywy pracy zerowe. Także może dobrze się stało,że plan nie pasował.:)
OdpowiedzUsuńale śliczne! masz zdolności powiem Ci ;)
OdpowiedzUsuńnie dostałam Twojego mejla,spróbuj jeszcze raz;)
OdpowiedzUsuńŚwietne pazurki, bardzo starannie wykonane ;)
OdpowiedzUsuńtak:) a jaki masz numerek na liscie?
OdpowiedzUsuńAle słodziutkie truskaweczki:D
OdpowiedzUsuńŁadne te truskawki :) Strasznie starannie wykonałaś, zazdroszczę cierpliwości :D
OdpowiedzUsuńJakie cudne truskaweczki!
OdpowiedzUsuńTo moje ulubione owoce :)
śliczne są te truskaweczki na Twoich pazurkach
OdpowiedzUsuńkrem Be Beauty kupiłam w zapasie, szkoda, że zmienili skład :/
dziękuję za miłe słowa u mnie
trzymaj za mnie kciuki
oby tylko było lepiej z Naszymi włosami, prawda?
pazurki wyglądają słodko, nie przypominają pomidorów ;) może szypułki są trochę pomidorowe, ale poza tym full truskawka ;) no zwłaszcza te kropeczki / pesteczki ;) maskę biovax do blondu uwielbiam i szczerze tęsknię za nią troszkę teraz na tym 'ekologicznym' włosowym detoxie ;) nie mogę się doczekac aż ją dorwę w połowie listopada ;) co do barku czasu, nawet mi nie mów, zrobiłam zamówienie podręczników i kodeksów na ten semestr... jestem przerażona!! masakra umysłu się szykuje ;(
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te truskaweczki, ja ostatnio straciłam motywację do tworzenia czegokolwiek na paznokciach, maluję je na jeden kolor. :P Twój post przypomniał mi, że muszę udać się po zapas żelu pod prysznic Original Source, uwielbiam go. :D
OdpowiedzUsuńmmm OS ;)
OdpowiedzUsuńale cudne pazurki! :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie te pazurki:)
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki ;)
OdpowiedzUsuńEwidentnie są to truskawy i to jakie ;]
OdpowiedzUsuńNa Twoich paznokciach to i pomidory ładnie by wyglądały, więc nie ma się czym przejmować :)
Trus-kawko-we poo-le rośnie... :D
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!!!
Urocze truskaweczki aż by się je zjadło
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńJakie truskawy!
OdpowiedzUsuńGenialnie wyglądają!