#25. Mała aktualizacja włosowa

     Za dwa dni minie miesiąc z pielęgnacją włosów uwzględniającą moje włosy jako kręcone. Pierwsze małe efekty widać, pierwszy kryzys zaliczony, powoli z niego wychodzimy. Kondycja włosów jest o wiele lepsza mimo rozjaśniania/farbowania. Jedyny problem, z którym próbuję walczyć na wszelkie możliwe sposoby to ich wzmożone wypadanie. 
      A tu mam parę fotek porównawczych dla Was od początku pielęgnacji i włosomaniactwa! ;-) 

      Czerwiec 2012:




     Lipiec 2012:






     Sierpień 2012:



     Czy Wy też zauważacie różnicę w kondycji włosów? :) 
     

      Przepraszam, że pojawiają się takie skromne i krótkie posty, jednak po weselu rozwalają mnie nieco zatoki i jedyne na co mam siłę to sen i odpoczynek. Będę starała się nadrabiać i dodawać więcej bardziej treściwych postów! 

      Buziaczki!

      sm.
Etykiety:
Lokalizacja: Nisko, Polska

14 komentarzy:

  1. makapaka7 sierpnia 2012 18:19

    Naprawdę widać zmianę! ;) Aż miło patrzeć jak włoski stają się coraz bardziej zdrowe *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. patrycjaa-wardrobe7 sierpnia 2012 18:20

    juz nie ma tego sianka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy7 sierpnia 2012 18:28

      czasami się zdarzy ale puch, już nie sianko :)

      Usuń
  3. Anonimowy7 sierpnia 2012 20:23

    Polepszenie kondycji widać gołym okiem. Super i oby tak dalej :) loczki na ostatnim zdjęciu skradły mi serce ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Girlinblond7 sierpnia 2012 21:27

    Widać różnicę dużą :) ładniejszy skręt jest i kolor też mi bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Girlinblond7 sierpnia 2012 21:33

    Może też od światło to troszkę zależy :) Ja też widzę u siebie poprawę po odstawieniu prostownicy i rozjaśniacza, ale jeszcze potrzeba czasu, żeby wyglądały w miarę zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Girlinblond7 sierpnia 2012 21:42

    Miło, że fryzjerka też to widzi :) Ja odstawiłam ją po 2 latach codziennego używania i teraz mijają 3 miesiące bez niej :D Troszkę ciężko jest, ale związuje je i jakoś mi nie przeszkadzają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Girlinblond7 sierpnia 2012 21:48

    Też staram się teraz o wydobycie skrętu :D Ja zrezygnowałam z prostowania bo przez rok nie zauważyłam zmiany w długości włosów.. tak strasznie się wykruszały :( Ale teraz widzę różnicę i to bardzo mnie motywuję ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kreconowlosa7 sierpnia 2012 22:55

    wyglądają coraz lepsze, patrząc na początkowe suchelce ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. A PIECE OF ANNA8 sierpnia 2012 00:38

    Witaj ;)
    Gdybyś była zainteresowana, to na moim blogu trwa aktualnie konkurs z La-Belle.pl, gdzie możesz bez trudu wygrać fantazyjny naszyjnik kolię/kołnierzyk. ZAPRASZAM! ;)
    http://apieceofmylifeloveandfashion.blogspot.com/2012/07/konkurs-z-la-bellepl-do-zgarniecia.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Sylwia Płokita8 sierpnia 2012 14:37

    To ostatnie zdjęcie, piękne ! Widać, że ich kondycja się poprawia.

    OdpowiedzUsuń
  11. frombodytohair9 sierpnia 2012 19:33

    widać duuuużą różnice;d
    czekam na mejla od Cb z propozycjami do "The Best/Worst" mówiłaś,ze wyślesz;dhehehe;d

    OdpowiedzUsuń
  12. Gurmetka10 sierpnia 2012 17:08

    bardzo ładne wloski, różnica jest spora :) zadbane, tak trzymac ;)

    OdpowiedzUsuń