#241. Ulubieni w listopadzie

        Początek grudnia już za nami, a mnie pochłonęła nauka, zaczął się gorący okres na uczelni - kolokwia, zaliczenia, ustalanie egzaminów... Mam nadzieję, że wybaczycie mi znikomą obecność na Waszych blogach! 

        Dziś przychodzę w ramach przerwy w nauce, z ulubieńcami listopada ;) Tych akurat nazbierało się dość sporo ;-) 



         Wśród tej szczęśliwej gromadki znalazły się kosmetyki takie jak:
Żel pod prysznic Dove, Deeply Nourishig - nigdy nie używałam żeli tej marki, a do tego podchodziłam z ogromnym dystansem. Zaskoczyła mnie jego konsystencja mleczka - myje, a kąpiel z jego użyciem jest przyjemnością :) Bez użycia gąbki delikatnie otula skórę, natomiast z nią świetnie się pieni. Dobrze myje, ślicznie pachnie i dobrze myje. Co do nawilżenia - używam w tym celu balsamów. ;-)
Antyperspirant Nivea, Stress Protect - po ostatnich rozczarowaniach z dezodorantami i antyperspirantami znalazłam w końcu coś dobrego! :) Nie chroni przed potem, ale zapewnia uczucie świeżości, oraz nie pozostawia plam na ubraniach.
Bioelixire, Argan Oil Serum - świetne silikonowe serum do włosów, o którym pisałam TUTAJ. (Pod tym linkiem możecie także zgarnąć to serum i kody rabatowe :) )
Sesa Oil - olejek Sesa w wersji egzotycznej, którą zachwycam się od miesiąca ;-) Ostatni post był o pierwszych efektach po miesiącu stosowania tego kosmetyku. W skrócie: fajnie pachnie, przyspiesza porost włosów, nie podrażnia, nie wzmaga przetłuszczania, nawilża skórę głowy.... Same plusy! 
Soraya, So Pretty, BB Krem - to moje największe zaskoczenie. Po porażce z kremem BB Garniera powiedziałam sobie, że nigdy więcej nie tknę tego typu drogeryjnych produktów. Ale otworzyłam, wypróbowałam i... Muszę przyznać że jest szał! :) Nawilża, nie wymaga stosowania innego kremu pod makijaż, jest lekki, trwały, dobrze matuje, chociaż kryje dość przeciętnie. Niedługo planuję recenzję tego cuda! 
Soraya, So Pretty, Balsam do ciała - cudowne brzoskwiniowe nawilżanie od Sorai. Ta seria kosmetyków skradła moje serce! Balsam dobrze nawilża, dość szybko się wchłania, przyjemnie pachnie, a przy tym zapach nie jest nachalny ani męczący, powoli ulatnia się po nałożeniu na skórę.





          Znacie moich ulubieńców? Jak takie zestawienie wygląda u Was? ;-) 





          Pozdrawiam! :***

24 komentarze:

  1. krem BB <3! słabo kryje, ale do codzienniego makijażu jest akurat!:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ochotę na Sesę! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ten olejek sesa, ojj chcę go! co do bb, też się sparzyłam na garnierze;/ ale może nie warto się zrażać. w sumie to teraz poszukuję czegoś typowo na zimę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Soraya ! Ja mam żel malinowy i jestem zachwycona zapaszkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam ich, trzeba to nadrobić! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za Sorayą, ale jak tak kusisz... Podklad od Ciebie pokochałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto wypróbować! :))) cieszę się bardzo, że tak Ci przypadł do gustu :*

      Usuń
  7. muszę wypróbować te balsamy z so pretty tylko jeszcze nie wiem którą wersje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekolada jest obłędna *_* mam żel pod prysznic i aż mi go szkoda użyć pod prysznicem :D

      Usuń
  8. akurat nie znam tych produktów, żele z Dave są spoko,ale te ich niektóre zapach mi niepodchodzą

    OdpowiedzUsuń
  9. A który rodzaj okładki masz ? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mam ochotę na ten bb od sorai, ale najpierw musze zapasy zużyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żadnego z produktów nie znam, ale balsamy Soraya ostatnio zbierają wiele pozytywnych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czaję się na olejek Sesa, i zachęciłaś mnie opisem balsamu Soraya ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Również ostatnio bardzo polubiłam serię z Soraya, So Pretty :)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo lubię ten żel pod prysznic z Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dwa ostatnie ja też bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja tez jestem wielka fanka kremu BB firmy soraya, a w sumie to całej serii So pretty !
    Krem BB naprawdę super dopasowuje sie do koloru skory, delikatnie kryje, matuje no i super nawilża, Skora jest gładka rozpromieniona a krem bardzo wydajny. Zele pod prysznic so pretty tez sa super maja przepiękne zapachy i nie wysuszają skory - polecam :)

    OdpowiedzUsuń