#112. Łupy ostatnich dni

       Próbując oderwać myśli od zbliżającej się sesji, ostatnich tygodniach zaliczeń i poprawek wybrałam się na zakupy. Raz że na poprawę humoru, a dwa żeby znaleźć jakiegoś umilacza najbliższych dni :)
       A co mi wpadło w łapki...? 


       Po pierwsze paletka Sleeka - Oh so special. Czaiłam się na nią niesamowicie długo, aż w końcu wypatrzyłam sklep internetowy ekobieca i stwierdziłam że zaryzykuję, zobaczę czy można kupić coś stacjonarnie. Moja odpowiedź brzmi - tak. :) 
      W ten sposób dopadłam moją paletkę:




       Drugim ,,sklepem'' jaki chciałam odwiedzić był zwykły ciuch, do którego wybierałam się od września :) W cenie 27 zł kupiłam (w kolejności jak na zdjęciu niżej) sweterek w paski z H&M, białą skromną bluzeczkę na ramiączkach i niebieską bluzkę z długim rękawem. :) 


       Z zakupów jestem bardzo zadowolona, wszystko wyglądało na nowe, zupełnie nie zniszczone, a kosztowało naprawdę niewiele ;)



         Wczoraj stwierdziłam, że chcę koniecznie jeszcze świeczkę, tak więc korzystając z okazji, że i tak szłam do sklepu wzięłam to cudo:


        Uwierzcie, pachnie rewelacyjnie, aż szkoda mi ją odpalić :) Coś czuję że zostanę wielbicielką świeczek, chociaż do tej pory za nimi nie przepadałam :)))



       A Wy jak lubicie umilać sobie czas? ;) 



       Pozdrawiam! :)

26 komentarzy:

  1. Kiedyś miałam fazę na świeczki, miałam ich około 40- każda o innym zapachu :O Cieszę się, że mi przeszło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam oh so special i jestem zadowolona, kolory są piękne i dobrze się trzymają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zakupy :) Podobają mi się matowe cienie. Niestety nie mogę znaleźć paletki, która by posiadała same maty.

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę powiedzieć że marze o tej palecie cienii:)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. te świeczki są świetne, tylko nie pachną po odpaleniu niestety :/ Zazdroszczę paletki ;) tez mam na nią ochotę

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze niedawno bardzo chciałam mieć tą paletkę ale Sleekowa obsesja już mi minęła i swoją miłość przelałam na cienie Urban Decay :)

    OdpowiedzUsuń
  7. OSS mam i baardzo lubię :)Muszę obwąchać tą świeczkę w Biedronce.

    OdpowiedzUsuń
  8. Choruję już na tę paletkę od dłuższego czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. posiadam paletkę Sleeka i jestem z niej zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tą paletke i jest świetna ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę się wybrać po świeczkę :D Moja pomarańczowa kończy się powoli :) A paletkę wolałabym chyba bardziej w brązach ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Te biedronkowe świeczki są naprawdę świetne - bardzo długo się palą i wyjątkowo intensywnie pachną, aromat rozchodzi się na całe pomieszczenie. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Też mam ta paletkę. Bardzo ją lubię używać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mam ta paletkę. Bardzo ją lubię używać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja już od dłuższego czasu czaję się na jaką paletkę Sleeka, ale jeszcze się nie zdecydowałam :) Strasznie zazdroszczę ;)
    I dzisiaj właśnie wypaliła się ta śliwkowa świeczka :) Pachnie cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię te świeczki z biedronki:) cudownie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię tę paletkę Sleeka.

    A jak umilam sobie czas? Pięknymi zapachami, małymi gadżetami, dobrą herbatą w ulubionym kubku (i jedzeniem słodyczy).

    OdpowiedzUsuń
  18. Zazdroszczę paletki, może w końcu i ja się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. a ja kupiłam ja sobie w listopadzie na świeta mój chłopak kupił mi au naturel a po świętach aj zdecydowałam się na Storm i mam cudowna kolekcje z której jestem zadowolona i moge szalec z moim królestwie maziedełek :) polecam je każdej kobiecie to najcudowniejsze cienie do powiek jakie miałam

    OdpowiedzUsuń
  20. Hehe, my jesteśmy do siebie podobne - mam podgrzewacze w tym samym zapachu i też szkoda mi ich odpalic heheh :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne łupy! Paletki Sleeka są obłędne ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. też zamówiłam u mojego P paletkę oss :) a przy okazji zapraszam Cię na moje rozdanie: http://theagnes87.blogspot.com/2013/01/noworoczny-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  23. zdecydowanie moja ulubiona paletka ze sleeka:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też się czaję na tą paletę. Podobno stacjonarnie w tej drogerii ceny są wyższe niż na ich stronie, dlatego ja zamówiłam przez internet i poszłam sobie odebrać :)
    A ze świeczek polecam te małe tealighty, też są śliwkowe i pachną podczas palenia w przeciwieństwie do tych dużych.

    OdpowiedzUsuń