#208. Nawilżający krem odprężający od Tołpy

     Dzisiaj przychodzę do Was z krótką recenzją kremu do twarzy na dzień od Tołpy. Jest to krem z serii hydrativ - nawilżający krem odprężający:



       Ten produkt kupiłam na jednej z promocji Rossmanna, gdzie długo szukałam czegoś lekkiego z filtrem. No i jest!
      Producent zapewnia nas o eliminacji oznak stresu i nawilżeniu skóry wrażliwej, normalnej i mieszanej, odwodnionej i podrażnionej:


       Śmiało można stwierdzić, że jest to krem idealny do codziennego stosowania, jednak przy wyższych temperaturach i mocnym nasłonecznieniu stosuję krem z wyższym filtrem. Dopasowany jest niemal do każdego typu skóry, co bardzo mi odpowiada, ponieważ z czasem moja cera z mieszanej przeszła w stronę normalnej, a czasami wręcz suchej. 


       Krem dostajemy w tubce, która kojarzy mi się z farbami z czasów szkolnych. Bardzo mi się to spodobało - proste opakowanie, graficznie ubogie, ale za to pełne ważnych informacji! Na odwrocie krótki opis kosmetyku, sposób użycia, pojemność..



       Szczerze powiedziawszy nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po lekkim kremie. Przy pierwszym użyciu przeżyłam małe zaskoczenie, kiedy zobaczyłam jego konsystencję, którą ciężko określić. Nie jest wcale rzadki, nie spływa z dłoni. 



       Krem ten ma bardzo przyjemny zapach, który znika po nałożeniu go na twarz. Szybciutko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, a po nałożeniu podkładu nie ma konieczności użycia pudru (w przypadku mojej cery!). Uczucie napiętej i suchej skóry w moment znika, buzia jest gładka i nawilżona. Jak z eliminacją oznak stresu - nie mam pojęcia, nie wiem jakie mogą to być oznaki ;-) Niewielka ilość produktu wystarcza na pokrycie całej buzi, więc jest naprawdę wydajny. 

       Warto dodać, że ten kosmetyk nie zatyka porów, nie powoduje, ani nie pogarsza stanu zmian skórnych. Myślę, że zostanę wierna kremom Tołpy. Bardzo polubiłam się z tą marką, moja cera również. Za dobrą wydajność i świetne działanie jestem w stanie wydać nieco więcej na pielęgnację twarzy. Polecam markę, jak i konkretnie ten krem! :)  


      Jakie są Wasze doświadczenia z tą marką? Lubicie, używacie ich kosmetyków, czy wolicie przeznaczyć pieniążki na coś tańszego? ;-) Może miałyście styczność z tym produktem? 



      Serdecznie pozdrawiam :) 

9 komentarzy:

  1. o cos fajnego :) ja nie mialam nic tej firmy jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  2. też byłam bardzo zadowolona z kremu z tej firmy, ta wersja też wygląda ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O ciekawe - przyjrzę się mu :) jeszcze nie próbowałam nic Tołpy chyba

    OdpowiedzUsuń
  4. Topła is the best :D uwielbiam kosmetyki od Tołpy, ale tego nie miałam ;c

    OdpowiedzUsuń
  5. Tołpy jeszcze nie stosowałam, ale brzmi bardzo przyjaźnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie znam Tołpy "osobiście"...

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam serum do twarzy z tej serii i bardzo go lubiłam :) Świetnie nawilżało i łagodziło podrażnienia na mej twarzy.

    OdpowiedzUsuń