#293. Chusteczki do higieny intymnej...?

         Sądzę, że kiedyś wyśmiałabym taki produkt, obecnie jednak jest dla mnie niezastąpiony. Niemal zawsze posiadam takie chusteczki przy sobie. 


          LaciBios Femina Comforta, to chusteczki nawilżane do codziennego użytku. Znajdują się one w opakowaniu charakterystycznym dla tego typu produktów. Grafika jest bardzo kobieca, utrzymana w stonowanych odcieniach różu i błękitu. Opakowanie zawiera ogrom informacji o produkcie, m.in. że są to chusteczki hypoalergiczne, odpowiednie do okolic intymnych, bogate w naturalne składniki, o kojącym działaniu do codziennego użytku i wiele innych :) 

          Wadą takiego produktu jest ,,przylepka'', która chroni produkt przed wysychaniem. Zachodzi ona paproszkami znajdującymi się w torebce, przez co nie chce dobrze się przykleić do opakowania. Pod wpływem noszonych zeszytów na uczelnię samo opakowanie także zostało uszkodzone... 



          Natomiast niesamowitym plusem jest fakt, że nawet po tygodniu chusteczki nadal zachowały swoją naturę - wciąż są nawilżane ;-) 

         Co do składu takiego produktu...



          Jest on dość krótki, zawiera glicerynę, ekstrakt z nagietka oraz dębu szypułkowego, chlorheksydynę (działanie przeciwbakteryjne), dalej pantenol, oraz kwas mlekowy, który odpowiedzialny jest za utrzymanie kwaśnego pH w granicach 3,5. 
          Składniki aktywne są dobrze dobrane do takiego produktu - silnie nawilżające, regenerujące oraz działające bakteriobójczo i bakteriostatycznie. 


          Spisują się idealnie w swojej roli, nie wywołują podrażnień i są niesamowicie łatwe w użyciu :) Obecnie nie wyobrażam sobie, żeby zabrakło mi takiego produktu, zwłaszcza w kryzysowych sytuacjach ;-)

          Warto jeszcze dodać, że chusteczki wykonane są z wiskozy, co oznacza że bez wahania możemy wyrzucić je do toalety :) 


         Chusteczki dostaniemy w cenie około 10 zł za opakowanie (12 szt). 



     
         Znacie te chusteczki? Używacie tego typu produktów? ;-) A może znacie jakieś inne produkty LaciBios Femina? :)))




         Pozdrawiam! :*

5 komentarzy:

  1. zgadzam się z poprzedniczką, że jest to przydatny produkt choć osobiście pewnie zapominałabym że mam je w torebce, lecz co innego na wyjeździe podczas wakacji

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie chusteczki od czasu ciąży są częstym gościem w torebce, tyle, że używam tych firmowych rossmanna. są tanie i dobre jak dla mnie. fajna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez mam zawsze ze sobą takie chusteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze to używałam już wiele różnych rodzajów chusteczek nawilżanych, ale takich do higieny intymnej jeszcze nie. Póki co jakoś sobie radziłam, ale skoro jestem nowoczesną kobietą, to może czas zacząć? :)

    OdpowiedzUsuń