Jest to olejek łopianowy z olejkami drzewa herbacianego i rozmarynu. Produkt ma działanie przeciwłupieżowe, jednak ja chcę wypróbować go jako olejek wzmacniający do włosów wypadających.
źródło |
Za produkt o pojemności 100 ml zapłaciłam 7.50 zł, więc cena jak najbardziej przystępna i nie obciążająca portfela. Na pierwszy rzut zaskoczyła mnie wielkość, sama nie wiem dlaczego.. Myślałam że te buteleczki są większe, ale to tylko moja wyobraźnia podziałała :)
Dzisiaj mam w planach użyć go po raz pierwszy, jesteście ciekawe jak działa i jakie są moje pierwsze wrażenia? :)
Tu podesłałabym link do KWC wizażowego, jednak olejek ten nie ma jeszcze żadnych opinii, więc to raczej nie ma sensu ;)
A może używałyście któregoś z produktów GP i możecie polecić? :) Jestem ich nieziemsko ciekawa :)
A może miałyście kontakt z tym olejkiem? :)
Pozdrawiam,
sm.
posiadam olejek z tej samej serii tylko, że z dodatkiem skrzypu polnego...ja również zaczynam z nim przygodę ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze produktów GP i jak narazie nie będę tego robić :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze żadnego produktu tej firmy nie używałam :) czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńpo paru użyciach na pewno się pojawi, na razie jutro mogę dać znać jak pierwsze wrażenia :)
Usuńgdzie dorwałaś to cudeńko? ja u siebie nie widziałam ani w Rossmannie, ani w Naturze. muszę poszukać w mniejszych drogeriach. :)
OdpowiedzUsuńdrogeria MAT w Lublinie. ;)
Usuńwłaśnie w mniejszych sklepikach, albo no nie wiem... ciężko je dorwać :(
widziałam go właśnie tylko w małej, osiedlowej drogerii.
Usuńwczoraj znalazła oljeki po jednym w Naturze ;)
Usuńja mam ten z czerwoną papryką, ale ostatnio go nie stosuję - za dużo innych rzeczy stosuję :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ostatnio zastanawiałam się nad jakimś olejkiem z GP - czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńnie uzywałam nic z tej firmy.. :) muszę to zmienic;d
OdpowiedzUsuńsam czubek jest ładny, a reszta włosów popalona :< więc w sumie codziennie je związuje tylko czasami jak wyprostuję to w rozpuszczonych chodzę :) taki mały odwyk od prostownicy już chyba 4 miesiąc :)
OdpowiedzUsuństoi u mnie w szafie i czeka na wypróbowanie ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że się sprawdzi ;)
daj znać jak wypróbujesz :) i ja też mam taką samą nadzieję :)
Usuń