Dziś o produkcie, który bardzo przypadł mi go gustu, a polecany dla osób, które chcą gęstych i mocnych włosów ;-) Pewnie część z Was już wie o czym mowa w dzisiejszym poście... ;-)
To szampon do włosów Schaumy, wersja z fito-kofeiną:
To szampon do włosów Schaumy, wersja z fito-kofeiną:
Powiem szczerze, że szampon kupiłam kiedyś pod wpływem chwili, na dodatek strasznie spodobało mi się połączenie kolorystyczne czerni i zieleni. Na dodatek obietnice gęstych i mocnych włosów? Super!
Szampon otrzymujemy w dużej, nieprzezroczystej, czarnej butli, która pomieści 400 ml produktu, w cenie około 7-8 zł. Zamknięcie jest charakterystyczne, zamykane z kliknięciem, nie otworzyło mi się ani razu w podróży ;-) Dodatkowo nie sprawia żadnych kłopotów podczas kąpieli, bez problemu można poradzić sobie z nim mokrymi rękami.
Wylot niestety jest ciut za duży, łatwo można przesadzić z ilością szamponu potrzebną na jedno mycie. A i tu trzeba zaznaczyć, że produkt jest bardzo wydajny i świetnie się pieni.
Przy pierwszym użyciu zaskoczył mnie swoją lekko zielonkawą barwą i delikatnym ale i ciekawym zapachem, który bardzo polubiłam :)
Konsystencja jest lejąca i jeśli można to tak określić - lekko żelowa. Bez problemu myje włosy i świetnie się pieni. Według producenta należy nanieść go na skórę głowy i włosy i masować skalp około 2 minut. Powiem szczerze, że może ze 2 razy się do tego zastosowałam, na ogół traktuję go jak zwykły szampon.
Czy wpłynął bezpośrednio na stan moich włosów, tego nie wiem. Za to mogę o nim powiedzieć, że świetnie oczyszcza i nie wyrządza żadnych szkód ;-) Nie podrażnia, nie uczula, nie plącze włosów. W połączeniu z dobrą odżywką włosy są odpowiednio oczyszczone, nawilżone, odwdzięczając się miękkością i gładkością :)
Jest to bardzo dobry produkt oczyszczający (zawiera SLS), bez silikonów ;) Po zużyciu tego opakowania na pewno będę chciała wypróbować inne szampony Schaumy, ale jeśli nie znajdę nic lepszego na pewno zostatnie za mną na dłużej! :)
Znacie ten szampon? Może macie odmienne zdanie o nim?;-)
Pozdrawiam! :)
używałam kiedyś tych szamponów, ale nie pamiętam już jak na mnie działały. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie mam przekonania do nich jakos ;)
OdpowiedzUsuńOj długo już żadnej Schaumy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam zestaw szampon+odżywka i byłam bardzo zadowolona. Teraz kuszę się jedynie na odżywki (ale to też nie wszystkie bo mam te ulubione:))
OdpowiedzUsuńNie znam tego przyjemniaczka ;).
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam nic tej marki. Ostatnio 'lubuję się' w produktach fryzjerskich :)
OdpowiedzUsuńjaka szkoda, że nie podałaś składu :( obejrzę go sobie następnym razem w sklepie, bo jestem ciekawa co tam ma ;)
OdpowiedzUsuńnie znam... jeszcze! :D
OdpowiedzUsuńoooo nie słyszałam o tym jeszcze ;P
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze tego szamponu.
OdpowiedzUsuńMiałam, ale już dawno dawno, kiedy nie zwracałam uwagi na moje włosy ;d
OdpowiedzUsuńJakoś nie kusza mnie ;)
OdpowiedzUsuńtez sie nie skusze, nic z tej firmy co mialam dotychczas nie bylo dobre:(
OdpowiedzUsuńJak skonczy mi się Wella to go kupię ;)
OdpowiedzUsuńChoć wiele osób mi mówi, ze mam "bujną fryzurę" :D
W ogóle go nie znam :)
OdpowiedzUsuń