#252. Włosy w grudniu :)

         Dziś przychodzę do Was prawdopodobnie z ostatnim postem w tym roku! Dlatego już na samym początku chcę Wam życzyć szampańskiej zabawy sylwestrowej, i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku! :*



         A teraz czas na małe podsumowanie mojego dwumiesięcznego zapuszczania włosów z olejkiem Sesa. :) Jego pełną recenzję umieszczę już w roku 2014 :D

         Do końca byłam przekonana, że w ostatnim miesiącu moje włosy nie urosły nawet 1 cm. 
        Ciągle się podwijają, wywijają i totalnie nie widać ich przyrostu. Wydaje się, jakby od sierpnia urosły naprawdę niewiele. Dla przypomnienia moje włosy po cięciu w sierpniu wyglądały tak:


  
         Podwijanie się włosów gwarantuje mi niezmienne wrażenie, że wyglądają one ciągle jak na zdjęciu z października:



          Natomiast obecnie wygląda to tak:


            


         W ostatnim miesiącu przybyło mi około 2,5 cm włosów. Większych zniszczeń, niż poprzednio nie odnotowałam, za to czuć i widać, że końcówki wołają o nawilżenie i na tym, poza zapuszczaniem, chcę się skupić w styczniu ;-) 
         Od teraz do akcji wkraczają głównie rosyjskie kosmetyki, a w walce z długością włosów planuję zadziałać maseczką drożdżową Babci Agafii :) 



         Cieszę się, że moje włosy w końcu ruszyły, rosną (odpukać w niemalowane!) bardzo ładnie, mam nadzieję, że przy rosyjskich kosmetykach do pielęgnacji włosów i skóry głowy zwalczę w końcu wypadanie. 




        A jak trzymają się Wasze włosy w okresie zimowym? Na czym obecnie się skupiacie? :) 




        Serdecznie pozdrawiam, do usłyszenia w Nowym Roku! :*

13 komentarzy:

  1. rosną rosną!:) moje niestety są przesuszone:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego się nie widzi w lustrze ;) tak naprawdę zdjęcia to pokazują

    OdpowiedzUsuń
  3. Włoski sporo urosły. Ja powoli doprowadzam swoje do ładu i muszę przyznać, że ostatnio dużo lepiej wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie Ci włosy rosną i bardzo Ci do twarzy w obecnej fryzurce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale podrosły i jaki odrost długi <3

    OdpowiedzUsuń
  6. tez silnie zapuszczam :) Twoje wygladaja ladnie i zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. oooj, dziękuję, zawstydziłaś mnie! :D :***

      Usuń
  8. Moje rosną powoli, są cieniutkie i muszę podcinać (przez co nie widać przyrostu) i chętnie zamieniłabym sie z posiadaczką burzy loków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ładnie rosną! :) mam nadzieję, że w nowym roku będzie tylko lepiej, trzymam kciuki :))

    OdpowiedzUsuń