Delikatny żel pod prysznic z serii białe kwiaty łagodnie oczyszcza ciało, nawilża i przywraca komfort, jak zapewnia producent. Na opakowaniu znajdziemy też inne informacje, jak np. że jest to kosmetyk hypoalergiczny, przeznaczony do każdego rodzaju skóry, nawet tej wrażliwej.
A jakie to są te białe kwiaty? Róża stulistna, jaśmin, stokrotka, a na dodatek pszenica. Wszystkie te rośliny można odnaleźć w składzie. Warto zaznaczyć że nie ma w nim parabenów i SLSów, a jedynie delikatne substancje myjące. Duży plus! :) Poniżej jeszcze parę informacji od producenta:
Kolejnym plusem jest jego otwarcie ;-) Wystarczy nacisnąć i już śmiało można korzystać z kosmetyku pod prysznicem.
Nic się nie zacina, nie potrzeba użyć zbyt wiele siły do otwarcia, nawet mokrymi dłońmi pod prysznicem. Można zauważyć także, że mechanizm ten ma wyprofilowane kółeczko akurat na palec ;-)
Ale przejdźmy do najważniejszego! Żel ma dość gęstą konsystencję koloru... bez koloru! :) Nie ma żadnych zbędnych barwników!
Pachnie... Pudrowo, delikatnie, przyjemnie, i mogłabym tak jeszcze długo. Naprawdę przyjemny zapach, a dzięki konsystencji żel otula całe ciało, cudownie umilając kąpiel. Nie przesusza skóry, nie podrażnia jej, jest dla mnie idealny! :)
Żel można znaleźć chyba w każdej drogerii, opakowanie, które mieści 200 ml kosztuje około 15 zł. :)
Znacie żele Tołpy? Też się z nimi lubicie? ;-)
Na zakończenie chcę Was uprzedzić.... Niedługo pojawi się rozdanie na moim blogu z okazji 2 urodzin! ♥
Pozdrawiam :* ♥
powiem ci że ta seria tak średnio podoba mi się zapachowo, zdecydowanie bardziej wolę czarną róże ;)
OdpowiedzUsuńprodukty tej marki kuszą mnie od dawna
OdpowiedzUsuńLubimy się :)
OdpowiedzUsuńja muszę się skusić na zapach czarnej róży :p
OdpowiedzUsuńnie znam, ale kilka razy przechodziłam obok niego w Rossie :)
OdpowiedzUsuńmam też żel,ale jeszcze go nie używałam ;) fajnie, że jest fajny, tym chętniej go teraz otworzę :D
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że zapach przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle lubię ten żel :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :-) Zapach kojarzy mi się z Niveą ;-)
OdpowiedzUsuńszkoda, że o nim wcześniej nie widziałam, to bym go kupiła tydz na w Superpharmie bo była promocja -50% na Tołłpę:)
OdpowiedzUsuń