#43. Rimmel Lasting Finish, 25H Foundation, 100 Ivory

     Zgodnie z umową ten post będzie o kosmetyku, który same wybrałyście - podkład Rimmel Lasting Finish, 25 H Foundation. 
     Jest to mój ulubiony podkład, na który trafiłam jesienią zeszłego roku. Ostatnio kupiłam trzecie jego opakowanie i wiem, że będę do niego wiernie wracać. 




      Produkt otrzymujemy w plastikowej tubce o pojemności 30 ml, stojącej na zakrętce, dzięki czemu nie ma problemu z wydobyciem produktu, chociaż czasami może się nam wycisnąć go za dużo. 
     Mój odcień jest najjaśniejszym w całej gamie, co bardzo mnie zaskoczyło, tym bardziej że pasuje do mojej cery idealnie! 
     Podkład znajdziemy wszędzie, gdzie mogą pojawić się szafy Rimmel'a - Rossmann, Natura, wszystkie inne drogerie, dzisiaj widziałam go nawet w L'eclercu :) Dostępność rewelacyjna! :) Gorzej z ceną, bo może się wahać od około 22 do 30 zł, ja kupiłam go za niecałe 22 zł w drogerii Jaśmin w Stalowej Woli, w L'eclercu w Lublinie był za niecałe 23 :)
     Podkład jest dość rzadki, ale bardzo wydajny. Bardzo przyjemnie nakłada się go palcami jak i pędzelkiem. 
     Jest to pierwszy fluid, z którym nie mam najmniejszych problemów - nie świeci mi się buzia, nie muszę go poprawiać co godzinę, nie mam problemów z nakładaniem go na twarz, kryje wszystkie niedoskonałości, cienie pod oczami. W zimie kiedy mamy przesuszoną buzię, może nieco podkreślać suche skórki, ale ogólnie nie wygląda to tragicznie, a nawet całkiem znośnie :)
     A co obiecuje nam producent??




     Długotrwały jest faktycznie, odporny na warunki atmosferyczne chyba też (poza wodą co jest logiczne :)). Do 25 godzin? Tego bym nie powiedziała, ale naprawdę pół dnia spokojnie patrzę w lusterko i nic złego się nie dzieje. 
     Jak dla mnie jest to mój ulubiony i najlepszy podkład, który spisze się zawsze i wszędzie :) Przyjemna aplikacja, fajna konsystencja, cena (ta niższa) bardzo przyjemna dla portfela, buzia jest szczęśliwa i ja wtedy też ;) 

     Polecam gorąco :) Daję mu ocenę 5,5/6, ze względu na uwidocznione suche skórki zimą ;)


     Miałyście z nim kontakt? Jesteście lub byłyście zadowolone? A może niekoniecznie?? 
     Jaki jest Wasz ulubiony podkład?




    Pozdrawiam, 

    sm.

12 komentarzy:

  1. Mialam go i na pewno do niego wróce :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubiłam ten podkład, jest godny uwagi. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja go nie miałam :) trzeba będzie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja zawsze się go bałam, po cieniu z Rimmela zraziłam się do tej firmy. po Twojej opinii na pewno go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. na zimę po niego sięgnę bo też go baaardzo lubię :) !

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój ulubiony to Maybelline Super Stay :) Mam już drugie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam, bo nie używam podkładów :D
    ale jakoś zraziłam się do rimmela ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za miły komentarz pod postem o sukience;*Dodaje mi to pewności siebie...
    PS. ale piękna dziewczyna z Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma za co i to ja dziękuję ;*

      Usuń
  9. Nigdy go nie używałam :) jakoś wolę takie tam w musie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa jestem jak prezentuje się na buzi :)
    Nigdy nie miałam tego podkładu, ale bardzo lubię testować :]

    OdpowiedzUsuń
  11. ja jestem na etapie poszukiwania idelanie kryjącego podkładu.... jakies propozycję?

    OdpowiedzUsuń