#143. Pierwsze zachwyty nad Duraline

     Kochane! Od niedawna zbieram przyrządy oraz wiedzę dotyczącą makijażu. Ostatnio czepiłam się kresek przy użyciu Duraline od Inglota, który całkowicie mnie zachwycił. Pierwsza próba była niezbyt udana, efekty drugiej możecie obejrzeć poniżej:





     Kreska przez cały dzień miała niesamowity połysk, trzymała się bez zarzutu. Podczas malowania pędzelek można powiedzieć, że sam rysował kreskę, sam ,,płynął'' po powiece! 
     Pierwsze wrażenie - rewelacja. Niedługo będę próbować tworzyć ambitniejsze makijaże, a w najbliższej przyszłości mam w planach pokazać Wam dwa nieco odważniejsze wykonane w ramach mojej nauki ;-)


     Kreskę wykonałam przy użyciu cienia Glitz z paletki Sleek Oh So Special:

Glitz - przedostatni cień w 1 rzędzie 

      



     Duraline także doczeka się swojej własnej recenzji, są to jednak moje pierwsze zachwyty nad nim ;-) 
     A Wy używacie go? Jak Wam się z tym produktem pracuje? Lubicie? ;-)



     Pozdrawiam! ;*

14 komentarzy:

  1. Niestety nie mam jeszcze nic z serii utrwalaczy do kresek, choć chyba warto o nim pomyśleć :) choćby ze względu na trwałość kresek rysowanych właśnie cieniami. Śliczna kreska swoją drogą ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna kreska, co do Duraline słyszałam, że jest idealny do "ożywiania" zaschniętego eyelinera.
    Oj ależ mi się marzy ta paletka ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. spokojnie, żadnych znaczących szczegółów z książki nie ujawniam:P

    OdpowiedzUsuń
  4. o jaka ładna :) ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam, ale fajna alternatywa. Zamiast kupować eyelinery, wystarczy kupić jeden duraline i po sprawie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja obecnie używam do takich celów płynnej bazy kobo, ale już jest na wykończeniu więc na pewno kupię duraline :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetna jest! ja tam tak ładnie nie umiem prostej kreski zrobić ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna kreseczka Ci wyszła ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Oczko wygląda świetnie :)! Miałam ochotę na ten Duraline, ale ostatecznie się nie zdecydowałam, teraz żałuję ;). Kupię sobie w przyszłym miesiącu, a co ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ot, czepliwa baba ;P. Ładna kreska i tak cudownie do oka pasuje! Baardzo podobają mi się też kolory cieni :) Twórz, twórz !

    OdpowiedzUsuń
  11. Również lubię robić kreski przy użyciu cieni :)

    OdpowiedzUsuń