Mój krem to glicerynowy krem do rąk i paznokci z serii Avon Care.
Jego poprzednia wersja, chyba zimowa i bardziej rozpowszechniona, była w czerwonej tubce o pojemności 125 ml.
Tutaj mamy opakowanie 100 ml. Ceny nie pamiętam, czasami chyba trafiały się w katalogach Avon po 4.99 zł i my z mamą kupowałyśmy je ,,hurtowo'' czasami po 4-5 sztuk.
Z tyłu mamy informację od producenta: Glicerynowy krem do rąk i paznokci. Formuła wzbogacona gliceryną, wapniem i witaminą E przywraca skórze dłoni odpowiedni poziom nawilżenia i chroni ją przed wysuszeniem. Nadaje paznokciom blask i zdrowy wygląd.
Do codziennej pielęgnacji jest świetny. Ma odpowiednio gęstą konsystencję, łatwo się go rozprowadza i szybko się wchłania. Dobrze nawilża i chroni, chociaż niestety dzisiejszego testu nie zdaje.
Nie pozostawia tłustych śladów, a jego aplikator ma mniejszą średnicę niż jego zimowa wersja, co jak dla mnie jest dużym plusem. Wyciskam tyle kremu ile chcę, a nawet jeśli jest go za mało, to lepiej go dołożyć niż później chodzić z tłustyyymi rękami ;)
Ja osobiście zużyłam mnóstwo tubek tego kremu, jestem z niego zadowolona, chociaż chcę wypróbować coś nowego. Jeśli ocenić krem w skali 1-6 dałabym mu z czystym sumieniem 5/6.
A może wy macie jakieś sprawdzone dobre kosmetyki do pielęgnacji suchych rąk?
Pozdrawiam,
sm.
nie lubię kremów z avonu ;/
OdpowiedzUsuńale najlepszy póki co jest z biedronki ;)
ja lubię kremy garniera
OdpowiedzUsuńJa używam do rąk kremu z Oriflame - truskawka+śmietanka
OdpowiedzUsuńJa zastanawiam się nad tym kremem rozjaśniającym z Avonu...
OdpowiedzUsuń