#218. Pielęgnacja włosów z Joanną

       Dzisiejszy post, to pierwszy post na nowym mieszkanku! Mam nadzieję, że będzie mi się tu bardzo dobrze blogowało! :) A przychodzę do Was z kosmetykami pielęgnacyjnymi do włosów od Joanny i są to: szampon i odżywka bez spłukiwania do włosów suchych i zniszczonych :)



        Myślę, że są to znane Wam kosmetyki chociażby ze sklepowych półek. ;-) Odżywka bez spłukiwania Joanny to absolutny must have w łazience, a szampon... kusił od dawna, ale jakoś nigdy nie wpadł w moje ręce ;) Do teraz!


        Na początek - szampon z miodem i cytryną. 



        Szampon zamknięty jest w przezroczystym opakowaniu, które mieści 100 ml produktu. Oprawa graficzna jest prosta - zawiera główne informacje o produkcie, do jakiego typu włosów się nadaje. Zamknięcie jest solidne, nie spowoduje przykrej niespodzianki w podróży ;-)



       Na odwrocie znajdziemy parę słów od producenta o produkcie, składnikach aktywnych, sposobie użycia, a także o efektach, jakie może nam zapewnić kosmetyk. 



       W szamponie do włosów ważny jest dla mnie skład - staram się unikać silikonów w produktach myjących. Tu znajdziemy substancje myjące, pochodną miodu (brzmi niezbyt dobrze, ale przenika ona w głąb włosa, dzięki czemu utrzymuje jego wilgotność - zgodność z informacją na zdjęciu powyżej :) ), ekstrakt z owoców cytryny. Dalej zapach, konserwanty, barwniki. 



       Jak widać silikonów brak! :) Dla zapalonych włosomaniaczek może nie być idealny, ale mnie zadowala w 100%. 

       Konsystencja szamponu jest lekka, dość rzadka. Kolorem i zapachem przypomina miód ;-) Bardzo ucieszył mnie fakt, że zapach utrzymuje się na włosach po umyciu. Niewielka ilość dobrze się pieni, więc wydajność jest bardzo dobra. 




       Włosy po umyciu są odświeżone, dobrze oczyszczone, sypkie. Nie oczekuję nawilżenia po produkcie myjącym, dlatego też bałam się plątania włosów. Nic takiego nie miało miejsca. Szampon jest jak najbardziej poprawy i godny polecenia. 



      
       Drugim kosmetykiem jest chyba już legendarna odżywka bez spłukiwania.


        Podobnie jak szampon, odżywka zamknięta jest w opakowaniu mieszczącym 100 ml produktu. Oprawa graficzna jest niemal identyczna, z tą różnicą, że buteleczka jest utrzymana w odcieniach bieli. Zamknięcie równie solidne, jak w innych produktach Joanny:



       Na odwrocie, tradycyjnie już, umieszczone są informacje od producenta:



        Składem nigdy się nie interesowałam - kupiłam kosmetyk z polecenia i tak już zostało ;-) A co tam się znajduje? Z ciekawszych i przyjemnych dla włosów składników - pantenol, pochodna miodu, ekstrakt z owoców cytryny. 



       Konsystencja odżywki jest lekka, choć gęsta i treściwa, nie spływa z dłoni. Zapach już nie jest tak przyjemny, lekko chemiczny, ale nie drażniący. Wystarczy niewielka ilość aby wmasować ją we włosy. Jest bardzo wydajna, pełnowymiarowe opakowanie wystarcza mi na kilka miesięcy. ;) 
       


        Włosy po zastosowaniu odżywki nie są obciążone, ani posklejane. Często do niej dodaję kropelkę silikonowego serum, w celu lepszego zabezpieczenia końcówek i w tej roli spisuje się idealnie.



       Ostatnio odważyłam się po raz pierwszy od dawna odstawić odżywkę do spłukiwania i po umyciu włosów szamponem Joanny, zastosowałam tylko tę odżywkę. Z przerażeniem oczekiwałam kołtunów, suchej szopy na głowie. A co zobaczyłam? Gładkie, nawilżone z lekkim połyskiem włosy. Byłam pod wrażeniem, głównie szamponu, bo to jego się najbardziej obawiałam. ;-) 

       Przyznam też, że próbowałam odżywką umyć włosy - w tej roli spisała się równie dobrze, chociaż wtedy bardzo traci na wydajności. Osobiście wolę ją w tradycyjnym wydaniu. ;)


       Zostanę wierna odżywce, a szampon będzie częściej gościł w mojej łazience. Z chęcią wypróbuję jeszcze inne wersje. ;)



       Te produkty dostaniecie niemal wszędzie w cenie około 4-5 zł za opakowanie o pojemności 200 ml. Niska cena, świetne zapachy, dobre działanie, czego chcieć więcej? :) Gorąco polecam oba produkty, są warte wypróbowania! 



       Pozdrawiam! :*

12 komentarzy:

  1. Jeszcze nigdy nie miałam z nimi przyjemności, ale sądzę, że niedługo to się zmieni. Odżywka bez spłukiwania od dłuższego czasu mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie z produktami joanny szału nie ma :) Po prostu nie szkodzą, przy lepszym dniu coś pomogą, ale po takiej cenie nie ma co się cudów spodziewać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię odżywki z tej serii :))

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam jeszcze żadnego szamponu z tej firmy :)
    za to odżywkę znam i lubie

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie szampon spisał się dobrze, ale bez efektu 'wow' a odżywka jest wspaniała;) U mnie trochę gorzej z wydajnością, ze względu na długość moich włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  6. testowalam i nie narzekam cena spox, i ogolnie sprawdza się , ma przyjemny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niska cena i dobre działanie :) Wiesz, że nie lubię tych moich loczków :D To taka domowa wersja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tę odżywkę mam i używam od czasu do czasu, ale zabiorę się za nią porządnie jak wykończę inne, które mam otwarte ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie miałam nic z naturii do włosów, za to do ciała tak :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Strasznie ciekawa jestem odżywki bez spłukiwania skoro nie obciąża :* Taka cena, że warto spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Strasznie uwielbiam zapach tego szamponu! Szukam teraz jakiegoś masła, które pachniałoby tak samo!! Czy odżywka ma taki sam zapach? Może on utrzyma się dłużej na włosach... A co do działania, to było spoko - co prawda ja potrzebuję silniejszego oczyszczenia, ale nie było źle :)

    OdpowiedzUsuń