#210. Ulubieni w sierpniu

      Dzisiaj, na dobry początek miesiąca, przychodzę z dawką ulubionych kosmetyków w sierpniu ;-) Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do lektury! :) 
  
      A oto i oni:



      Odżywka w spray'u Gliss Kur, wersja do włosów cienkich, płaskich i zniszczonych. Używałam jej bardzo często zwłaszcza w słoneczne, upalne dni ;-) Pompka działa bez zarzutu, odżywka jest lekka, ładnie pachnie. Świetna do codziennego użytku, nie obciąża włosów! 
      Podkład mineralny Amilie - te podkłady polubiłam już dawniej, kiedy pisałam o ich próbkach i pierwszych wrażeniach po zużyciu próbek. Teraz zapunktował u mnie i pokochałam go miłością największą, kiedy po 15 godzinach w pracy wróciłam z makijażem w stanie nienaruszonym! Zachwalam i polecam każdemu! Nawet moja mama, właścicielka bardzo wrażliwej cery, jest z niego zadowolona. ;-)
      Eyeliner w pisaku od Oriflame, którego recenzję możecie przeczytać TUTAJ.
      Oraz ostatni kosmetyk - neonowy lakier do paznokci Color Club, Glitter Envy. Piękna zieleń, pełna drobinek, świetna trwałość, szybkie wysychanie, rewelacja pod każdym względem, pomijając zmywanie! :) 
      Pewnie niebawem pojawi się w osobnym poście, jeśli tylko chcecie poczytać coś więcej na jego temat i zobaczyć go w akcji :) 




       Znacie moich ulubieńców, lubicie? Jakie są wasze typy? ;-)



       
       Serdecznie pozdrawiam, a wszystkim uczniom życzę owocnego roku szkolnego i aby następne wakacje przyszły szybciej, niż te poprzednie ;-)

21 komentarzy:

  1. Będę musiała się zaopatrzyć w Gliss Kura, bo moja odżywka z Dove jest badziewna :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli chodzi o odżywki w 'psikadle' to moim nr 1 jest pantene aqua light :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam odżywkę w sprayu, akurat posiadam wersję z olejkami i fajnie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chętnie poczytam o tym zielonym stworku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie przepadam za odżywkami w spray ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tych kosmetyków. Lakier ma piękny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lakier jest śliczny! :)
    A jeżeli chodzi o odżywki Gliss Kur - są fajne, ale jak tylko przestanie się ich używać, to włosy wracają do poprzedniego stanu..

    OdpowiedzUsuń
  8. Tej wersji odżywki jeszcze nie miałam, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. podklady mineralne tez mi sie podobaja :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam jedynie odżywkę z Gliss Kura :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam kiedyś odżywkę, była ok :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam nic z tego ;) kiedyś miałam czanrego gliss kura i był okropny

    OdpowiedzUsuń
  13. Odżywka w spray'u Gliss Kur, w to trzeba zainwestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciesze sie ze pisak stał sie ulubiencem, lakier ma niesamowty kolor:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Podkład mineralny to mój niezbędnik a gliss kur jest świetny :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie lubiłam zapachu tej odżywki ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Gliss Kur jest świetny! Używam w wersji różowej (z jedwabiem) i fajnie się sprawuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. lubię ten eyeliner :) sprayu Gliss Kur też namiętnie używałam w lecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. też uwielbiam ten eyeliner:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też mam odżywkę z tej firmy, ale do włosów farbowanych

    OdpowiedzUsuń