Przechadzając się kolejny raz po drogerii Natura wpadłam na szafę Catrice, a tam tyle kuszących kosmetyków! Już brałam do kasy jedną pomadkę, ale niestety - fundusz był ograniczony. Nie mogłam się jednak oprzeć dwustronnemu pędzelkowi do makijażu smooky eyes, który i tak prędzej czy później musiałabym kupić.
Za pędzelek zapłaciłam niecałe 12 zł, jeszcze nie miałam okazji go wypróbować, ale pewnie jutro już się to zmieni ;-) Za jakiś czas na pewno napiszę o nim coś więcej.
Kolejną nowością jest cień do powiek z Essence - My Secret, Double effect, numerek 403. Na odwrocie producent zamieścił taką informację: ,,Stopniuj natężenie koloru tak jak chcesz! Fantastyczne barwy specjalnie wypiekanych cieni możesz stosować na sucho do makijażu dziennego i na mokro - na wieczorową imprezę. W dwudziestu odjazdowych odcieniach.'' Na razie próbowałam tylko na sucho, może wykorzystam go do makijażu na wesele, które już za dwa tygodnie. ;-)
Cień ten jest bardzo delikatny z drobinkami. Zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam wybierając tą wersję, czy nie lepszą decyzją byłby matowy cień, ale.. Klamka zapadła ;-) Niedługo może pokażę Wam jak prezentuje się na oku ;)
A teraz w skrócie co kupiłam w zeszłym tygodniu. Poszłam do Rossmanna po odżywkę do paznokci Eveline. Słyszy się dużo pozytywnych opinii, a moje paznokcie obecnie są w niezbyt dobrym stanie, chcę je wzmocnić do wspomnianego już wesela. Zastanawiałam się nad odżywką diamentową i tą 8 w 1. Kupiłam diamentową, bo było jej mniej :)))) Szłam za tłumem. Tym lepiej że te produkty były na przecenie - zapłaciłam za nią około 9 zł. A żeby było weselej znalazłam produkty Wibo z różanej kolekcji za 1.29 zł. Niestety był minimalny wybór i padł on na jeden lakier do paznokci.
Szykuję właśnie zdjęcia i cały post na temat też odżywki diamentowej, pewnie jeszcze w tym tygodniu możecie się go spodziewać ;-)
Może macie te same produkty i jakieś rady, ciekawe spostrzeżenia? Może jakieś propozycje dla mnie? :)
Pozdrawiam,
Wstyd się przyznać, ale Catrince jest mi zupełnie obca firmą.Również mam odżywke z Eveline, ale tą 8w1. Diamentowej nie miałam okazji wypróbować.
OdpowiedzUsuńżaden wstyd, to też mój pierwszy produkt tej firmy ;-) a ta 8 w 1 jak się spisuje?
UsuńJa mam tą odżywkę, całkiem nieźle wzmocniła mi paznokcie. Ładny kolor tego lakieru :>
OdpowiedzUsuńJaką masz sukienkę na wesele? :D
ja już czuję minimalną różnicę po tygodniu stosowania ;)
Usuńa lakier jedyny jakiś sensowny, który by mi się nie powtórzył :)
ja już mam z tym problem, idę do sklepu i się zastanawiam czy takiego nie mam ;p muszę sobie chyba zrobić taki próbnik i podpisać każdy kolor :D
Usuńi nosić przy sobie:D
Usuń